Niebiesko Mi

Niebiesko Mi

Wystawa towarzysząca „Krakowskim Spotkaniom Artystycznym 2025-Tozsamosc Idei”

Wystawa zorganizowana w Galerii „Przestrzeń dla sztuki – Na Poziomie” w budynku Wydziału Zarządzania i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Wernisaż 13,05,2025 godz.18,00.

Kuratorki: Krystyna Malinowska i Joanna Banek

Kolor ten zainspirował wielu artystów na przestrzeni dziejów, ale to głównie malarstwo impresjonistyczne z niego słynęło. Niebieskie niebo, niebieskie powietrze, niebieski cień. Wówczas nowa tendencja była krytykowana za swój - jak to ujął Stanisław Witkiewicz - „błękityzm”. Za dużo ultramaryny - mawiano.
Nie zawsze tak było. W malowidłach naskalnych wykorzystywane były pigmenty ziem, brązy, czerwienie, żółcienie, ochry. Brak w nich błękitu, bo nie znajdziesz go w glebie. Oczywiście kilka tysięcy lat temu znano już techniki barwiarskie, które pozwalały ludziom farbować tkaniny na kolor niebieski z wykorzystaniem roślin zawierających indygotynę, ale związek ten nie sprawdzał się w malunku. Niebieski mógł pojawić się w malarstwie dopiero wtedy, gdy ludzie nauczyli się wydobywać z ziemi trudno dostępne kamienie. Lapis Lazuli afgańscy malarze mielili na drobny proszek i używali jako niebieskiego pigmentu na długo przed narodzinami Chrystusa. Starożytny Egipt cenił niebieski jako kolor ochronny. ( Błękit Egipski- pierwszy syntetyczny pigment- szeroko stosowany w basenie morza śródziemnego aż do upadku cesarstwa rzymskiego). Bronił człowieka przed dostępem złych mocy i ułatwiał podróż przez zaświaty. Jednak aż do średniowiecza rzadko był stosowany, ponieważ był zbyt cenny. W tym okresie niebieska barwa to czystość, wierność opiekuńczość. Ucieleśniała wszystko co boskie i związane z kultem Maryi i niebem. W Wenecji obok Maryi, w intensywny niebieski zaczyna być odziany zwykły śmiertelnik celebrujący ludzkie przyjemności. W Bachusie i Ariadnie Tycjan przełamuje tę boskość błękitu. Potem był Vermeer i ultramaryna zaczęła pojawiać się w domowych wnętrzach przy zwykłych codziennych czynnościach. Wcześniej błękit symbolizował władzę, bogactwo i nieosiągalność. Teraz pojawił się w spokojnym życiu klasy średniej(...). Niebieski nie ma wymiarów; jest poza wymiarami” powiada Yves Klein i znajduje matową wersję ultramaryny International Klein Blue, którą uważa za najbardziej niebieski ze wszystkich niebieskich. Co tu dużo mówić niebieski jest „Bluetiful”
fragment tekstu wprowadzającego do wystawy autorstwa Krystyny Malinowskiej