Wystawa “Mam na imię Krystyna”

Joanna Banek Kurator Mam na imię Krystyna

Wystawa “Mam na imię Krystyna”

Serdecznie zapraszam na wystawę, której jestem pomysłodawczynią i kuratorką. W tym roku do współkuratorowania zaprosiłam jedna z uczestniczek ekspozycji – Krysię Malinowską.

projekt J.Banek /Fundacja V ART

projekt J.Banek /Fundacja V ART

Mam na imię…

Krystyna, Krysia, Krycha, Kryśka, Krysiunia, Krysieńka, Krynia – na ileż sposobów można wypowiadać to piękne imię, dzisiaj już nieco zapomniane i rzadko nadawane dziewczynkom…

Szkoda, bo jeśli wierzyć w opisy jego pochodzenia i cechy kobiet je noszące, to trudno oprzeć się wrażeniu, że są wyjątkowe i bardzo interesujące. Przypisuje się więc Krystynom wielką wrażliwość, co predysponuje je do artystycznych zawodów. Są wesołe, szczere i towarzyskie, a równocześnie samodzielne, zorganizowane i uczciwe, więc sprawdzają się we wszelkiego rodzaju związkach partnerskich i zawodowych. Lubią też porządek i jasno określone zasady, unikają sentymentalizmu i rozczulania się nad sobą, są pełne empatii, otwarte na świat i ludzi, niezależne, posiadają cechy dyplomatyczne… W numerologi imieniu temu odpowiada szczęśliwa cyfra siedem, dopełniająca pozytywne cechy Krystyn delikatnością i romantyczną naturą.

Z Krystynami chce się przebywać, ponieważ posiadają magnetyczną siłę przyciągania ludzi, a najdobitniej wyśpiewał to rockowy zespół muzyczny Big Cyc w piosence dedykowanej Krystynie Losce:

…Krystyna, Krystyna
Przecież ja nie mogę bez ciebie żyć
Czekam na ciebie przez tyle lat
I do księżyca z tęsknoty chcę wyć…

imienia Krystyn wywodzącego się od łacińskiego Christinusa i oznacza chrześcijanina, osobę należącą do Chrystusa. Znane są dwie święte o tym imieniu – żyjąca w VI wieku męczennica Święta Krystyna z Persji oraz żyjąca na przełomie II i IV wieku, również męczennica, Święta Krystyna z Bolzano, która jest patronką m.in. Bolzano, Palermo, młynarzy, marynarzy, żeglarzy i łuczników.

W Polsce imię to pojawiło się XIII wieku. Jego pochodzenie jest bardzo poważne – jest żeńską formą imienia Krystyn wywodzącego się od łacińskiego Christinusa i oznacza chrześcijanina, osobę należącą do Chrystusa. Znane są dwie święte o tym imieniu – żyjąca w VI wieku męczennica Święta Krystyna z Persji oraz żyjąca na przełomie II i IV wieku, również męczennica, Święta Krystyna z Bolzano, która jest patronką m.in. Bolzano, Palermo, młynarzy, marynarzy, żeglarzy i łuczników.

Tegoroczna wystawa z cyklu „Mam na imię…” organizowana jest po raz trzeci w Galerii Kotłownia Politechniki Krakowskiej. Wcześniej uhonorowane nią były Joanny, następnie Stanisławowie. Pomysłodawczyni i kuratorka projektu Koleżanka Joanna Banek ma szerokie plany kontynuowania cyklu, a jak wiadomo, głównych bohaterów w tym przypadku nie zabraknie…

Wystawa jest formą zabawy i towarzysko-artystycznego spotkania twórców zrzeszonych w ZPAP Okręgu Krakowskim, których łączy nie tylko nadane im przez rodziców imię, ale i wysoki poziom twórczości. Wernisaż, organizowany zawsze w dniu imienin uczestników wystawy, cieszy się dużym powodzeniem, a sama ekspozycja wysoce zadowalającą frekwencją. Te wszystkie pozytywne aspekty, dopingują do dalszych działań i równocześnie udowadniają, że każda forma pokazu jest ważna i oczekiwana przez publiczność, bez względu na to, jaka przyświeca jej wyjściowa idea.

Gratuluję wszystkim Krystynom, życząc dalszej, kreatywnej pracy twórczej, cieszącej nasze oczy i dusze. Dziękuję władzom Politechniki Krakowskiej za trwająca od lat współpracę, Joasi Banek za energię skierowaną na promocję krakowskich artystów oraz Krysi Malinowskiej za współkuratorowanie obecnej wystawy zorganizowanej przez Zarząd ZPAP Okręgu Krakowskiego i Fundację V Art.

Kraków, 07.02.2024 Joanna Warchoł

Prezes ZPAP OK